IV rok Hodowla Zwierząt :)

Zuza ma racje!!! Tomus to jest taka czarna mamba.... niby taki spokojny ale jak zaatakuje to glowy leca... ja tez cos o tym wiem... a na piatkowych zajeciach jest bardzo przyjemnie i tez wiem to z wla ...

Bo tomus taki dla gosci jest ;p ale ja wam mowie z własnego doświadczenia ze tak lekko to z nim nie ma... uff Smile

Always ready to fight Very Happy

zakupili bron od kolumbijskiej mafii (w promocji do kazdej sztuki bylo kilo czystej kokainy) ;p i poszli...

tak omamili zolwia ze zgodzil sie produkowac dla nich wodke za marne 0.25% kasy z zysku... ale zolw mial kumatego syna ktory rozgryzl niecny plan naszych bohaterow...

no ale chlopaki postanowili sie nie zalamywac!! postanowili pojsc do zaczarowanego lasu bo slyszeli opowiesc o zaczarowanym jeziorze w ktorym mieszkala...

tak jak kazdy pozadny obywatel dorobic na malutkimn sklepiku spozywczo odziezowym ;p ale nie zaplacili haraczu miejscowej mafii wiec...

Niestety smieci kosmiczne zaczynaly sie konczyc a klientow na spirytus nie brakowalo wiec postanowili...

I tak o to powstal wesoly romek ;p gdy dorastal mial nieprzyjemne spotkanie z niedzwiedziem w lesie...

Wiec postanowil ze babcia wyjdzie za frankensztajna, jak pomyslal tak zrobil...

Co babcie bardzo wkurzało, bo przeszkadzało straszliwie przy bieganiu z towarem na miescie, a własnie miała biec do najlepszego klienta by sprzedać mu swój stuff... ;p

wiec babcia posz ła do znajomego ginekologa który jak zwykle był w dupe pijany... ;p

a babcie wykorzystał seksualnie straszliwy wilk...

Więc...
Pewnego pięknego dnia Jasio miał odwiedzić babcie...

Zabawa polega na tym żeby każdy dopisywał kawałek historyjki ;p (wulgaryzmy mogą być tylko z umiarem) ;p
No to może ja zacznę a każdy bedzie dopisywał co mu ślina na język przyniesie ;p he he wieć h ...